Aktualności
Odchodzący świat – drewniana architektura Zelowa
Architektura drewniana w Polsce ma swoją bogatą i długą tradycję. Użycie drewna jako budowlanego materiału konstrukcyjnego zawsze miało swoje zalety, ale i wady. Zaletą jest dość duża swoboda i łatwość obróbki tego materiału, zaś wadą jego stosunkowo mała trwałość, duża łatwopalność i ograniczona wytrzymałość mechaniczna. Ta ostatnia cecha powodowała, że konstrukcje drewniane nie mogły być zbyt trwałe.
O tradycyjnej polskiej architekturze drewnianej możemy już mówić i pisać jedynie w czasie przeszłym. Nie zachowała się tradycja wznoszenia drewnianych budynków, opartych na lokalnych i regionalnych wzorcach, a głównym problemem polskiej architektury drewnianej jest brak ciągłości.
W wiekach minionych z drewna budowano niemal wszystko: od zamków, świątyń, mostów, spichlerzy, budynków użyteczności publicznej, domów mieszkalnych, gospodarczych, po psie budy.
Jednak wraz z rozwojem cywilizacyjnym, drewno stało się materiałem budowlanym – pomocniczym. Wyparły je bloki skalne, granit, kamienie, cegły. Chociaż te drugie stały się o wiele trwalsze w użytkowaniu, to nic nie zastąpiło piękna drewna, a po latach zaczęliśmy dopatrywać się w drewnie unikalnych wartości.
Jeszcze w latach 50. i wczesnych 60. XX wieku pojawiały się „ostatnie” drewniane domy wznoszone tradycyjnymi metodami. Gospodarze często budowali je własnymi siłami, stosując przedwojenne formy i techniki, mając jednak do dyspozycji gorszej jakości materiały. W tym samym czasie drewniane budownictwo zaczęło być postrzegane jako archaiczne, biedne i zacofane. Drewniane domy powoli przestawały być zamieszkałe lub stawały się miejscem zamieszkania starszych pokoleń. Z czasem zamieniano je na budynki gospodarcze lub pozostawiano opuszczone. Lata 80. i 90. XX wieku przyniosły ostateczny kres tradycyjnemu budownictwu drewnianemu, jednocześnie coraz większą popularnością cieszyła się nowa funkcja drewnianego budynku: dom wakacyjny. Czasem na rekreacyjny dom przerabiano stary dom dziadków.
Architektura drewniana, poza nielicznymi wyjątkami, była zabudową wsi i małych miast. Zagrożenie pożarowe spowodowało, że w centrach miast dosyć szybko zaprzestano wznoszenia z drewna całych budynków i porzucono je na rzecz cegły i kamienia, jednak w małych miastach i na przedmieściach aż do II wojny światowej większość zabudowy pozostawała drewniana.
Wiele domów mieszkalnych i budynków gospodarczych wznoszonych było własnymi siłami gospodarzy. Najwięcej budowli reprezentujących ten nurt to domy mieszkalne i ich szczególna forma, jaką jest dom wiejski – chałupa.
Zelów ma również swoje bogate, drewniane tradycje architektoniczne. Głównie za sprawą osiadłych w Zelowie i okolicznych miejscowościach potomków Braci Czeskich, którzy przywieźli ze sobą kulturę budowy domów z klasycznymi podcieniami. Dzisiaj nie zostało takich budowli wiele – dwie w samym mieście i kilka rozrzuconych po wsiach. Niestety, te drewniane obiekty, w większości są już w stanie totalnej dewastacji.
Dzięki prezentowanej wystawie chcemy ocalić od zapomnienia ten rodzaj kultury materialnej, tak bardzo związanej z naszą codzienną egzystencją. Niech następne pokolenia zelowian mają namacalny ślad tego, co było dziesiątki czy setki lat temu. Niech chociaż na fotografiach pozostanie minione piękno – piękno odchodzącego świata drewnianej architektury zelowskiej ziemi.
Andrzej Dębkowski