Wieczór z rzeźbiarką

To był piękny wieczór z młodą rzeźbiarką, studentką edukacji artystycznej, pasjonatką formy i ludzkiej natury – Magdaleną Kluczkowską. Liczna grupa zelowian przybyła na wernisaż Jej wystawy pt. „Oblicza” nie może czuć się zawiedziona. Artystka z wielką swadą opowiadała o swoich fascynacjach twórczych, dokonaniach i pasjach. Piękno jej prac przejawia się przede wszystkim z obserwacji tego, co dookoła nas, ze studiowania naszych wnętrz. Te monumentalne prace są uzewnętrznieniem marzeń artystki, Jej spojrzenia na codzienność – ukazują jak jest doskonałym psychologiem ludzkich serc... Ta wystawa to jedna z pierwszych Jej prezentacji rzeźbiarskich. W tych pracach widać poszukiwania formy dla tego, co ludzkie, osobiste i wspólne. Realistyczne popiersia ukazują osoby bliskie artystce oraz postacie, które odegrały ważną rolę w jej życiu – emocjonalnym i twórczym. Centralnym punktem ekspozycji jest rzeźba przedstawiająca postać z czterema obliczami – symboliczną próbą uchwycenia wielowymiarowości człowieka. Prace wykonane z gipsu, żywicy i drewna balansują między portretem a introspekcją, prowadząc widza przez galerię twarzy, w których może odnaleźć również siebie.

Magdalena Kluczkowska tworzy głównie w gipsie, żywicy i ceramice, zarówno użytkowej, jak i unikatowej. Jej prace skupiają się na człowieku – na jego emocjach, psychice i tym, co czyni nas sobą. Inspiruje ją codzienność, gesty, reakcje, drobne manieryzmy, które sprawiają, że każda osoba jest niepowtarzalna. Artystka marzy, aby każdy, kto patrzy na jej rzeźby, mógł odnaleźć w nich cząstkę siebie – niezależnie od wieku, płci czy pochodzenia.

Swoją artystyczną drogę rozpoczęła w liceum plastycznym w Zduńskiej Woli, gdzie odkryła miłość do ceramiki i rzeźby. Tam też uzyskała tytuł plastyka form rzeźbiarskich. Obecnie studiuje edukację artystyczną w zakresie sztuk plastycznych, a w przyszłości chciałaby dzielić się swoją pasją jako nauczycielka plastyki.

W rzeźbie fascynuje ją człowiek – jego ciało, ruch, wyraz. Lubi realizm i figuratywność, a jej artystycznymi mistrzami są: G.L. Bernini, Michał Anioł i Auguste Rodin. To ich prace inspirują ją do nieustannego doskonalenia anatomii i poszukiwania ekspresji w rzeźbie. Brała udział w kilku wystawach – zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych. W lutym 2025 roku zaprezentowała swoje prace w Kulturalnej Kamienicy w Zelowie, a w marcu współorganizowała wystawę „Piękne i Bestie” w Galerii Chatka Żaka w Lublinie, jako przewodnicząca koła naukowego Galatea. Miała również okazję opowiedzieć o niej w programie „Miłe popołudnie” w TVP Lublin. Obecnie pracuje nad kolejną wystawą, poświęconą hybrydom zwierzęcym.

[ad]